Jakiś czas temu w głowach Młodych Patriotów mieszkających na osiedlu Zachód w Chełmie narodził się pomysł na to,aby uczcić pamięć "Żołnierzy Niezłomnych" poprzez namalowanie Muralu.Po uzbieraniu środków potrzebnych na farby nasi koledzy zajęli się szukaniem odpowiedniego miejsca.Gdy takowe już upatrzyli postanowili zapytać o zgodę właściciela tego budynku.Właściciel przez dłuższy okres czasu zwodził swoimi wymijającymi odpowiedziami,aż wkońcu stanęło na tym,że jednak nic z tego nie będzie.Sprawa utknęła w miejscu a kasa została przeznaczona na inne równie ważne cele.
Dopiero po zimie ponownie zaczęli myśleć o tym zacnym czynie.Poraz kolejny została ogłoszona zbiórka osiedlowa.W realizacji pomysłu dołączyło więcej osób.W międzyczasie szukane było miejsce i spośród kilku punktów,wreszcie znalazła się odpowiednia ściana dla tego dzieła.Wybór padł na garaż przy wylotówce na Zamość,więc na bardzo ruchliwej trasie i w dosyć widocznym miejscu.Po uzyskaniu zgody od właściciela(za co wielkie dzięki!) i po ustaleniu wzoru zabraliśmy się do roboty.Najpierw postanowiliśmy zagruntować całość a później zrobić podkład farbą z gruntem raz jeszcze.Następnie do akcji wkroczył nasz osiedlowy artysta-Jasio bez,którego talentu nie powstałoby takie "dzieło sztuki".Janek wykonywał większość roboty,po kolei szkicował i nakładał kolejne warstwy farby,robił kontury i cienie postaci.Reszcie naszej ekipy pozostały mniej skomplikowane rzeczy takie jak wycinanie i wypełnianie liter oraz malowanie większych powierzchi,które nie wymagały od nas aż takiej precyzji i talentu.Każdy,kto pomagał przy powstawaniu muralu mógł się szybko przekonać,że wbrew pozorom nie są to takie proste i szybkie do zrobienia rzeczy a wręcz przeciwnie bardzo pracochłonne.Czwartego dnia naszych prac nad "malunkiem"kilkakrotnie w przeciągu zaledwie dwóch godzin odwiedziła nas policja za każdym razem wypytując nas o pozwolenie i przy okazji spisując wszystkich po kolei.
I tak dzień po dniu i krok po kroku za każdym pociągnięciem pędzla mur zaczął przypominać obraz zaczerpnięty z kalendarza poświęconemu "Żołnierzom Wyklętym".Powoli wyłaniały się postacie żołnierzy w marszu nad którymi czuwa biały orzeł z rozpiętymi skrzydłami.Po upływie kilku dni i wielu godzin spędzonych przy pracach nad "malowidłem" nabrało ono porządanego przez wszystkich wyglądu.
Natomiast na bocznej ściance postanowiliśmy uczcić pamięć konkretnej organizacji a mianowicie Narodowych Sił Zbrojnych.Wybraliśmy właśnie tą formację ponieważ uważamy,że jej wkład w walkę z okupantem niemieckim oraz komunistycznym był ogromny a ofiarność dowódców i żołnierzy nie do przecenienia.Niestety wieloletnia propaganda peerelowska konsekwentnie próbowała zohydzić społeczeństwu obraz tej organizacji a sługusy ówczesnej władzy z konsekwencją tępiły i skazywały w pokazowych procesach na kary śmierci członków NSZ-u.Żadna inna podobna organizacja nie była tak zaciekle zwalczana jak NSZ.Już sama nazwa "Narodowe" i zdecydowana postawa anty komunistyczna jej członków wzbudzały w komunistach ogromną nienawiść.
W związku z tym uznaliśmy,że poza ogólnym muralem poświęconymŻołnierzom Podziemia Niepodległościowego,formacji zbrojnej NSZ należy się dodatkowy wzór,który przedstawia symbol organizacji(krzyż NSZ) oraz herb Chełma co w zestawieniu ma symbolizować pamięć młodych Chełmian o poświęceniu i walce żołnierzy NSZ o Wolną Polskę.
Trzeba przyznać,że całe przedsiewziecie wzbudzało spore zainteresowanie wśród przechodniów i ludzi,którzy przejeżdżali ulicą obok.Większość wyrażała swój podziw i uznanie dla pomysłu i wykonania.Na dzień dzisiejszy prace nad nim są skończone,chociaż nasz główny "malarz artysta" przyznał,że w przyszłości dokona jeszcze paru "ulepszeń" całej kompozycji.
Serdeczne podziękowania dla Jasia,który włożył w pracę nad tym dziełem mnóstwo talentu oraz poświęcił swój wolny czas.Podziękowania należą się również pomysłodawcom tego dzieła,osobom,które pomagały Jankowi w pracach oraz wszystkim tym,którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do powstania tego pięknego muralu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz