160 rocznica urodzin Jana Ludwika Popławskiego.
Jan Ludwik Popławski urodził się 17 stycznia 1854r. w Bystrzejowicach pod Lublinem.Na początku swojej edukacji Popławski uczył się w domu pod okiem prywatnego nauczyciela Dymowskiego.Ciekawostką jest,że mając 6 lat znał już cały poczet Królów polskich.W 1866 młody Popławski zdał do III klasy lubelskiego gimnazjum.Jednak naukę przerwało mu pobicie przez niego ucznia,który był przez wszystkich uważany za donosiciela.Do matury przygotowuje się sam i zdaje ją eksternistycznie z dobrymi wynikami w roku 1874.W tym samym roku zapisuje się na wydział prawa Uniwersytetu Warszawskiego.Widząc silne oddziaływanie socjalizmu na ówczesną młodzież studencką postanawia wraz z Adamem Szymańskim założyć tajną organizację "Synowie Ojczyzny". Organizacja ta oprócz wyraźnego sprzeciwu wobec ideologii socjalistycznej głosiła hasła walki przeciwko "ugodowcom" oraz hasła narodowe i wzywające do tworzenia sił zdolnych do wywołania powstania obejmującego swym zasięgiem wszystkie trzy zabory.Na skutek zdemaskowania konspiracyjnej działalności Popławski trafia do więzienia na rok.Wyrok odbywa w Cytadeli Warszawskiej a następnie zostaje zesłany w głąb Rosji skąd powraca po 2 letnim pobycie.
W 1882 r.Popławski powraca do Warszawy i rozpoczyna swoją działalność publicystyczną.Zaczyna od czasopisma pozytywistów "Prawda".W 1884r zostaje aresztowany i znów trafia do Cytadeli na trzy miesiące.Po dwóch latach pisania dla "Prawdy"
postanawia założyć swój tygodnik o nazwie "Głos". Było to pismo,które wprowadzało nowy prąd myślowy sprzeciwiający się ugodowcom,idei pozytywizmu jako tej niewystarczającej,aby osiągnąć cel niepodległości oraz romantykom,którzy patrzyli na świat i wizję Polski po przez pryzmat uczuć a nie chłodnego realizmu.Do "Głosu" pisywali ludzie ze wszystkich trzech zaborów i wtedy też po raz pierwszy pojawił się termin wszechpolski(czyli obejmujący swym zasięgiem wszystkie trzy zabory). W 1887r Popławski zostaje członkiem i przywódcą na Kraj nowo powstałej organizacji-Ligi Polskiej założonej w Szwajcarii przez byłego powstańca styczniowego płk. Zygmunta Miłkowskiego.Po kilku latach działalności w Lidze Polskiej Popławski wspólnie z Dmowskim przeprowadzają reorganizację i zakładają nową organizację pod nazwą Liga Narodowa.L.N. przez lata swojej działalności organizuje życie polityczne i społeczne narodu polskiego pod zaborami.
W 1891r. Popławski jest organizatorem obchodów setnej rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja.Trzy lata później(1894) bierze również udział w manifestacji ku czci Jana Kilińskiego za co z grupą innych działaczy Ligi Narodowej m.in. z Dmowskim trafia do więzienia.Po wyjściu z Cytadeli postanawia osiedlić się we Lwowie,gdzie spotyka się po raz kolejny ze swoim przyjacielem i wpółpracownikiem R.Dmowskim.We Lwowie razem zaczynają redagować "Przegląd Wszechpolski". Po wyjeździe Dmowskiego zagranicę,Jan Ludwik Popławski przejmuję redagowanie "Przeglądu Wszechpolskiego" i prowadzi go do 1902r.Okres pisania w Przeglądzie jest czasem najbardziej płodnej działalności publicystycznej w życiu Popławskiego .Setki artykułów i felietonów napisanych przez J.L.Popławskiego nie straciło na aktualności po dziś dzień a myśli w nich zawarte dały podwaliny pod budowę ideologii narodowej.Popławski w porównaniu z Dmowskim nie był typem dobrego organizatora,ale z pewnością był myślicielem i publicystą,który kierując się miłością do własnego narodu całe życie poświęcił nad budowaniem i precyzowaniem ideologii pod prężnie rozwijający się Obóz Narodowy.
Przez kolejnych kilka lat Popławski wydaję dziennik narodowo-demokratyczny "Wiek XX" by następnie przenieść swoją działalność pisarską do "Słowa Polskiego". W zaborze galicyjskim zakłada i redaguje pismo dla warstw ludowych pod nazwą "Ojczyzna". Podobne pismo,skierowane głównie do ludu pod nazwą "Polak" wychodzi również w zaborze rosyjskim.Poza pracą publicystyczną Popławski zajmował się również przetłumaczaniem książek z angielskiego i francuskiego.
Po jedenastoletnim pobycie we Lwowie Popławski przyjeżdża do Warszawy,gdzie wspólnie z Dmowskim redaguję "Gazetę Polską". Jego praca w tej gazecie nie trwa niestety długo,gdyż w wyniku postępującej choroby(rak gardła) umiera 12 marca 1908 roku w wieku 54 lat.
Wiadomość o Jego śmierci wywołuję żałobę we wszystkich trzech zaborach.Dopiero,gdy zmarł większość opinii publicznej dowiedziała się o istnieniu tego wielkiego Polaka,gdyż w ciągu życia pisywał pod najróżniejszymi pseudonimami(miał ich około 17-tu).Cały swój żywot poświęcił na uświadamianiu i "uobywatelnianiu"ludu w którym widział ostoję polskości i przyszłość w odbudowaniu świadomości narodowej Polaków.To On nauczał lud czym jest naród, czym jest narodowość,jakie cechy składają się na narodowość,czym jest tradycja i historia.
Został pochowany na Cmentarzu Powązkowskim a uroczystości pogrzebowe zamieniły się w manifestację patriotyczną.
"Policzmy siły swoje i zasoby, oceńmy ich wartość, a zobaczymy, iż położenie, pomimo że jest groźne, nie jest rozpaczliwe, że właściwe sposoby działania, znaleźć można, że obrona narodowości jest zadaniem trudnym, ale własnymi siłami naszymi szczęśliwie dokonać go jesteśmy w stanie."
Jan Ludwik Popławski
"...Wiemy nareszcie, iż stać nas hojnie na coraz dalszy rozwój sił i zdolności, że stąd zadania nasze w świecie są wielkie i wielkie, a oczywiste prawa nasze. Zrozumienie wspólnych nam wszystkich interesów narodowych i odpowiednich obowiązków naszych, mądra świadomość obywatelska stanowi jakby najwyższe ogniwo arcy potężnej spójni. A ta nas kojarzy od głębi, od rdzenia, aż do szczytu w przeszłości, teraźniejszości i na przyszłość daleką; imię jej, jak powiedziano już narodowość, trwałość i siła nadzwyczajne. Przez nią, przez moc tę, my, naród polski, dźwigamy się znów po tylu nieszczęściach, odradzamy się, rozrastamy i da Bóg, posiądziemy należną nam niepodległość i chwałę."
Jan Ludwik Popławski
O Popławskim:
„Naród pojmował Popławski jako historycznie wytworzoną zbiorowość wszystkich warstw społecznych, związaną jednością pochodzenia, języka i religii, tradycji historycznej i więzów politycznych przedrozbiorowej Polski. W jego myśli politycznej naród był zatem kategorią historyczną i traktowany był jako społeczny organizm, obdarzony świadomością polityczną, poczuciem wewnętrznej jedności i – podobnie jak organizm ludzki – posiadał uczucia i ideały, indywidualność i charakter”.
Teresa Kulak
"Policzmy siły swoje i zasoby, oceńmy ich wartość, a zobaczymy, iż położenie, pomimo że jest groźne, nie jest rozpaczliwe, że właściwe sposoby działania, znaleźć można, że obrona narodowości jest zadaniem trudnym, ale własnymi siłami naszymi szczęśliwie dokonać go jesteśmy w stanie."
Jan Ludwik Popławski
"...Wiemy nareszcie, iż stać nas hojnie na coraz dalszy rozwój sił i zdolności, że stąd zadania nasze w świecie są wielkie i wielkie, a oczywiste prawa nasze. Zrozumienie wspólnych nam wszystkich interesów narodowych i odpowiednich obowiązków naszych, mądra świadomość obywatelska stanowi jakby najwyższe ogniwo arcy potężnej spójni. A ta nas kojarzy od głębi, od rdzenia, aż do szczytu w przeszłości, teraźniejszości i na przyszłość daleką; imię jej, jak powiedziano już narodowość, trwałość i siła nadzwyczajne. Przez nią, przez moc tę, my, naród polski, dźwigamy się znów po tylu nieszczęściach, odradzamy się, rozrastamy i da Bóg, posiądziemy należną nam niepodległość i chwałę."
Jan Ludwik Popławski
O Popławskim:
„Naród pojmował Popławski jako historycznie wytworzoną zbiorowość wszystkich warstw społecznych, związaną jednością pochodzenia, języka i religii, tradycji historycznej i więzów politycznych przedrozbiorowej Polski. W jego myśli politycznej naród był zatem kategorią historyczną i traktowany był jako społeczny organizm, obdarzony świadomością polityczną, poczuciem wewnętrznej jedności i – podobnie jak organizm ludzki – posiadał uczucia i ideały, indywidualność i charakter”.
Teresa Kulak
"Człowiekiem,który otworzył oczy naszemu pokoleniu na
znaczenie ziem zaboru pruskiego dla przyszłości Polski, który jasno widział, że
bez tych ziem możemy być tylko słabym,uzależnionym od sąsiadów,stopniowo topniejącym narodkiem,w którego nieocenionych i po dziś dzień niedocenionych
pismach politycznych ta myśl przejawia się nieustannie – był Popławski”.
Roman Dmowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz