K  A  T  Y  Ń   1 9 4 0 -  P  A  M  I  Ę   T  A  M   Y  ! 

  Po raz kolejny z początkiem kwietnia mija rocznica rozpoczęcia bestialskiego ludobójstwa dokonanego na naszym Narodzie przez reżim stalinowski.

  W 1940 roku rozstrzelano ponad 21 768 Polaków w tym około 10 000 oficerów Wojska Polskiego. Egzekucji dokonała policja polityczna-NKWD. Strzałami z bliskiej odległości w tył głowy zabijano tzw."wrogów władzy sowieckiej".Większości młodych i silniejszych ofiar przed egzekucją wiązano z tyłu ręce sznurem konopnym oraz zarzucano na głowę płaszcz wojskowy.Od momentu popełnienia zbrodni do roku 1990 władze rosyjskie zaprzeczały jakoby to ZSRR stał za eksterminacją ludności polskiej w Katyniu.


   Ofiarami tych okrutnych czynów byli głównie oficerowie Wojska Polskiego w dużej części pochodzący z rezerwy (lekarze,naukowcy,artyści,nauczyciele),którzy po 17 września 1939 roku zostali zatrzymani przez Armię Czerwoną i traktowani jako jeńcy wojenni na terenach Rzeczypospolitej Polskiej.Inną kilkutysięczną grupę pomordowanych stanowili funkcjonariusze Straży Granicznej oraz Służby Więziennej.Blisko 7000 osób było ludnością cywilną,policjantami oraz ludźmi bez statusu jeńca wojennego.Komuniści zajęli się również rodzinami ofiar(około 60 000 Polaków) wysiedlając ich do Kazachstanu.

   Pomordowanych grzebano w Katyniu pod Smoleńskiem,na przedmieściach Charkowa,Miednoje oraz w Bykowni koło Kijowa.Bardzo dużej kilkutysięcznej liczbie osób przypisuje się miejsce pochówku na terenie Białorusi. Motywem tych straszliwych wydarzeń była przede wszystkim chęć pozbawienia Narodu Polskiego jego warstwy inteligenckiej co miało wykluczyć w późniejszym czasie możliwość odbudowy niepodległego Państwa Polskiego.

Katyń-ok.4400 wymordowanych jeńców z obozu w Kozielsku,
Charków-ok.3800 wymordowanych jeńców z obozu w Starobielsku,
Miednoje-ok.6300 wymordowanych jeńców z obozu w Ostaszkowie,
Kijów-3435 wymordowanych więźniów z Zachodniej Ukrainy pogrzebani m.in. w Bykowni,
Mińsk-3870 wymordowanych więźniów z Zachodniej Białorusi pogrzebani prawdopodobnie w Kuropatach,

   Na początku marca 1940 roku szef NKWD Ławrentij Beria przedstawił swój plan eksterminacji Polaków
do zaakceptowania Biurze Politycznemu partii rządzącej.Po naradzie Stalin wraz z resztą współpracowników przychylił się do planów Berii.3 kwietnia zaczęły się wywózki jeńców z obozu w Kozielsku do uprzednio przygotowanych grobów zbiorowych w Lesie Katyńskim pod Smoleńskiem.

   Masowe groby w Katyniu zostały odkryte w październiku 1941 roku przez polskich robotników przymusowych.Następnie zaczęły się prace ekshumacyjne.Do 7 czerwca 1943 r wydobyto z ziemi 4243 ciała z których zidentyfikowano 2730.Wszystkie prace dokładnie opisano,udokumentowano.Wszystkie zgromadzone dowody przewieziono do Krakowa gdzie w późniejszym okresie zaginęły.
  Po wkroczeniu Armii Czerwonej na tereny Katynia zaczęto fabrykować dowody i podrzucać ofiarom sfałszowane dokumenty.W późniejszym okresie specjalna komisja ZSRR wskazała Niemców jako winnych zbrodni dokonanych m.in.w Lesie Katyńskim.Propaganda komunistyczna po przez bardzo długi okres czasu w najróżniejszy sposób fałszowała prawdę o mordach popełnianych na elitach polskich.Przez szereg lat prawdziwy sprawca nie przyznawał się aż do roku 1990 kiedy to strona rosyjska ogłosiła,że zbrodni dokonało NKWD.Pomimo tego faktu od tego czasu władze Rosji przez szereg kolejnych lat prowadziły śledztwa mające na celu wybielenie się z zarzutu ludobójstwa dokonanego na Narodzie Polskim.Kolejne rządy w Polsce nieudolnie prowadziły podobne czynności mające na celu ustalenie sprawców umarzając postępowania w kraju,przekazując dalsze czynności stronie rosyjskiej.Dopiero śledztwo wszczęte przez Instytut Pamięci Narodowej przedstawił prawdziwy rozmiar tej tragedii ewidentnie wskazując winnych oraz nazywając masowe rozstrzeliwania ludobójstwem i zbrodnią przeciwko ludzkości.

  Władza w Rosji przez długi okres czasu przedstawiała i nadal przedstawia swój poniżający stosunek do rodzin ofiar,lekceważąc ich starania o wyjaśnienie całej sprawy i oddanie pomordowanym należnej im czci.
Nigdy nie doszło też do sądu nad winnymi tego bestialstwa,zarówno tymi,którzy podejmowali decyzje jak i ich wykonawcami pomimo tego,że byli oni znani.

  Mimo upływu lat i po najróżniejszych próbach zatarcia faktów o tej straszliwej zbrodni naszym zadaniem jako młodych Polaków jest pamięć o pomordowanych w Katyniu,Miednoje,Charkowie,Bykowni i wielu innych miejscach martyrologi Narodu Polskiego oraz przekazywanie prawdy historycznej obecnym i kolejnym pokoleniom tak,by pamięć o zamorodwanych nigdy nie zginęła!

                                                   Cześć  Ich  Pamięci!
                                              Horytnica-Katyńskie Łzy