piątek, 7 lutego 2014

  W ZDROWYM CIELE-ZDROWY DUCH  !!!

Zachodnia moda
Każdy widzi czasy w jakich obecnie żyjemy. Warsaw Shore, nastoletnie matki w telewizji i wiele innych programów tego pokroju. Media prześcigają się w pokazywaniu co raz to większych dewiacji. Zachodnie nawyki zaczynają nas powoli osaczać. W niedalekiej przeszłości-otwarcie McDonalda. Przez pierwszy tydzień na ulicy Lubelskiej można było uświadczyć długi korek do McDrive’a, na naszym osiedlu  "Zachód" zasyfione ulice torebkami z wielką "eMką" na opakowaniu, kubkami po coca-coli, na portalach społecznościowych miliony zdjęć z ów wydarzenia. Do czego to prowadzi? Wystarczy spojrzeć na nastolatków z USA i ich „grube kości”.

Balety, imprezy, dyskoteki
Póki co na topie obecnie są balety. Chwalenie się przez co raz młodsze osoby kto ile wypił kielichów wódy, ile zjarał blantów, gdzie to on nie rzygał.  Komu to imponuje? Pewnie tylko osobom, które prowadzą podobny styl życia. Co kilka dni w klubie, „urwany film”, a na dodatek bezsensowne wydanie kasy. Oczywiście kasy swoich rodziców, bo skąd miałby pieniądze bananowy licealista ubrany w ciasne rurki i w koszulkę z dekoltem po połowę klaty. Żeby nie być jednostronnym – są plusy takiego życia. Wiele sytuacji będzie się pamiętać do końca swojego żywota, zawarcie nowych znajomości, rozwijanie swojej osobowości. Niestety jeżeli ktoś nie widzi nic poza tym, żeby co drugi dzień upić się w klubie to ciężko tu szukać pozytywów.

Nałogi
Czy są zalety w nałogach?  Na dłuższą metę moim zdaniem nie ma. Mówię na dłuższą metę, ponieważ trudno raz na jakiś czas nie wypić ze znajomymi kilku piw lub na urodziny większą ilość wódki. Sytuacja się zmienia kiedy z „raz na jakiś czas” odległość czasowa zmienia się na co kilka dni, cały weekend bądź codziennie. I nie chodzi tu tylko o alkohol, ale również o narkotyki (marihuana też jest narkotykiem). Śmieszą mnie ludzie którzy mówią, że po alkoholu chłop bije żonę, a jakby zapalił zioła to by siedział przed telewizorem zrelaksowany. Tylko najczęściej to jest jedyny argument takiej osoby, która wyczytała go gdzieś na necie. Jara codziennie, długi ma już u wszystkich znajomych, a jakby się zapytało o jego imię to odpowiedziałby po 10 sekundach. Cudowna, lecznicza marihuana.

Rozwój zdrowego trybu życia
Mimo medialnej propagandy i programów wymienionych na początku moich wypocin, sport kontratakował. Praktycznie każdy ma dostęp do internetu, który jest kopalnią zdjęć, filmów i różnych artykułów. Dlatego moda dociera o wiele szybciej niż np. w XIX wieku. Ta negatywna oraz ta pozytywna moda. Widzimy co raz więcej osób rejestrujących się na fora kulturystyczne. Co raz więcej artystów motywujących do działania i rapujących o sporcie, zamiast o ciągłych baletach i jaraniu zioła. Wiele ogólnodostępnych planów treningowych, miliony filmików z walk MMA oraz innych zawodów sportowych. Naprawdę nawet szary człowiek nie potrafiłby tego nie zauważyć.



Rozwój sportów walki
Jeszcze z 10 lat temu jeśli ktoś trenował sporty walki był to boks, karate lub zapasy. Jeśli ktoś przychodził wtedy do klubu sportu walk to głównie ze względu na swoje rodzeństwo lub chęć odegrania się na kimś od kogo dostało się wcześniej „manto”. Obecnie nie da się nie znać kogoś, kto na co dzień turla się po macie lub trenuje stójkę. Jest to niemożliwe. W każdym mieście wielkości Chełma znajduje się wiele klubów sportów walki. Nie jest to tylko boks i karate – jest bardzo duży wybór. Nawet w miastach kilkutysięcznych da się znaleźć coś mniej lub bardziej treściwego.

Pokonaj siebie
Jeśli jeszcze nie zacząłeś uprawiać żadnego sportu, a bardzo byś chciał to zrobić to pamiętaj – najtrudniejszy jest zawsze pierwszy krok. Jeśli odpuścisz to nie zmienisz się nigdy, nigdy tego nie spróbujesz. Natomiast jeśli odważysz się to twoje wady po pewnym czasie zmienią się w zalety. Jak byłem o wiele młodszy – czasy podstawówki/gimnazjum byłem mocno otyły. Lubiłem grać w piłkę nożną, ale nigdy nie grałem klubowo. Nienawidziłem biegać. W 6 klasie podstawówki miałem czas na kilometr 5 minut 30 sekund. Oczywiście cały czas towarzyszyły mi docinki rówieśników (jeśli macie w otoczeniu kogoś grubego to też mu/jej docinajcie, kiedyś Wam na pewno ta osoba będzie wdzięczna). Zawsze myślałem jak to fajnie by było nie mieć tej "samary". Po kilku miesiącach rozmyślań i planów w końcu się odważyłem – ubrałem się ciepło i poszedłem pobiegać. Oczywiście wieczorem bo w dzień się wstydziłem. Po dwóch tygodniach sporadycznego biegania zacząłem biegać systematycznie 3 razy w tygodniu, robiąc około 12 kilometrów i mieszcząc się w czasie 1h. Ten czas z każdym tygodniem malał. Nie miałem żadnej diety, po prostu odstawiłem pewne produkty. Po około 1,5 miesiąca zeszło mi 11 kg balastu. Teraz jak sobie o tym przypomnę to dochodzę do wniosku, że nieźle musiałem"skatować" swój własny organizm ale nie żałuje tego. Dlatego jeśli nie odważysz się zrobić tego pierwszego, najtrudniejszego kroku nigdy się nie przekonasz jak to jest.

Olej nudę!
Nie musisz trenować sztuk walk lub chodzić na siłownie. Na pewno poprawiłoby to Twoją pewność siebie, ale to nie jest konieczne. Ważne jest aby mieć pasję. Aby nie siedzieć w domu albo nie chodzić codziennie pijanym i krzyczeć na blokowiskach. Lubisz kopać piłkę, odbijać ją lub nią rzucać? W takim razie graj w nogę, siatkę, piłkę ręczną bądź koszykówkę. Zapisz się do klubu lub zbierz znajomych i regularnie grajcie. Masz problemy, chcesz być sam sobą, porozmyślać nad swoim życiem, a do tego się poruszać? Ubierz się ciepło i idź pobiegaj! Masz siedzącą pracę, wszystko Cię boli i nie przestaje? Idź na basen! Chcesz być bardziej pewnym siebie? Trenuj sporty walki lub idź na siłownie. Jak widzisz jest wiele sportów, dla każdego coś się znajdzie. Nie trzeba się ograniczać tylko do dwóch ostatnich wymienionych.

Żyj zdrowo
Lepsze samopoczucie, zdrowsze ciało oraz psychika – zalet prowadzenia zdrowego trybu życia jest bardzo wiele, trudno wymienić je wszystkie. Na pewno prawdziwa jest zasada – „jesteś tym co jesz”. Zdrowe odżywianie ma bardzo duży wpływ na organizm. Odpowiednio zbilansowana dieta potrafi czynić cuda, ale również ograniczenie pewnych artykułów spożywczych oraz wyskokowych też dużo potrafi zdziałać. To co jesz ma wpływ na Twoją skórę, paznokcie, włosy i oczywiście mięśnie. Kolejnym elementem prowadzenia zdrowego trybu życia jest uprawianie sportu. Na pewno ktoś kto wprowadzi element sportowy lub dietę do swojego życia poczuje różnice, ale gdy wprowadzi jedno i drugie to ta różnica będzie o wiele większa.

Treningi, a kwestia finansowa
Dużo osób myśli, że aby trenować trzeba mieć dużo pieniędzy. Jest to prawda, a zarazem kłamstwo. Do ruszania się z pasji nie są potrzebne pieniądze, a na pewno już nie jakaś wielka ilość. Do startowania w zawodach, brania tego na poważnie już trzeba posiadać trochę pieniędzy. Jeśli nie masz pieniędzy na karnet na siłownie możesz robić trening domatora czyli po prostu ćwiczyć w domu. W internecie jest wiele systemów, poczynając od pompek, przysiadów, rozciągania przez trening domatora na krzesłach i innych domowych przyrządach kończąc na crossficie. Nie musisz wydawać pieniędzy aby wyjść na dwór i pobiegać między blokami lub w lesie. Tu też są różne systemy. Ćwiczenia za pomocą wagi własnego ciała – wystarczy wyjść na starszy plac zabaw gdzie są rurki. Wiele ćwiczeń też można wyszukać w internecie, streetworkout w ostatnim czasie bardzo się rozwinął i w dalszym ciągu się rozwija dzięki czemu staje się co raz bardziej popularny.


Sportowy tryb życia w naszej grupie MP-Ch
W naszych szeregach mamy kilka osób trenujących sporty walki: MMA, Boks i Kickboxing. Mamy jednego klubowego piłkarza, praktycznie wszyscy lubią grać w piłkę.Większość z nas lubi także kibicować. 2/3 lubi wyjść sobie pobiegać po dworze i nie ważne czy pora jest słoneczna czy deszczowa. Co więcej – nasz kolega woli kąpać się nad wodą kiedy pada śnieg a temperatura spada poniżej zera niż kiedy świeci słońce. W naszej grupie mamy jednego początkującego morsa, który prawdopodobnie zarazi swoją nową pasją resztę członków "załogi". Praktycznie każdy spędził jakiś czas na lub nadal podnosi żelastwo na siłowni. Warto dodać, że najstarszy nasz "Młody Patriota", który już został oddelegowany na pracowniczą emeryturę kilka razy w tygodniu chodzi na siłownię. Nie zdziw się, gdy podczas weekendu o 10 rano będziesz widział parę osób biegających w śniegu, a potem sparujących ze sobą w lesie – tak to My. Wszystkie te aktywności robimy nie tylko z myślą o nas, ale głównie z myślą o Naszej Ojczyźnie. Co do kwestii używek -zdecydowana większość z nas nie ma nałogów a Ci,którzy jeszcze ćmią papierochy też wzięli się za walkę z tym paskudnym nałogiem. Nikt nie bierze narkotyków, nikt nie pije dzień w dzień. Jeżeli już przychodzi nam coś wypić to raczej okazyjnie i ze względów tradycyjnych a tradycję jak wiadomo trzeba pielęgnować:)

                                                                                                  MA


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz